czwartek, 26 września 2013

Gryzoń odpowiada :)




Hej
 
 


Przepraszam jeszcze raz za wczorajszy brak notki,
ale wbrew temu co napisał Kropek,
nie, nie przegryzłam kabli,
po prostu nie miałam dostępu
do kompa z powodów wyższych.
Hmm u mnie pogoda w kratkę
mam dość nienawidzę deszczu 
i jesieni, ale naszła mnie wena
na rysowanie siedzę i rysuje.
Lub próbuje coś przeczytać,
bo mam książkę do dokończenia 
a nie miałam kiedy skończyć to może
teraz to ucznie skoro pogoda nie pomaga.
Mam nadzieję, że dalej będą posty pojawiać się
w najwięcej dwu dniowych odstępach
czy to ja czy Kropek dodamy wam
choćby i krótką notkę.
Mam rację Kropeczko ? ;3



Zostańmy sami jeden dzień
Jedyny tak do końca,
Bo ja chcę z tobą dłużej zostać
I nie godzinę ani dwie
Wystarczy jeden dzień
Bo ja chcę z tobą dłużej zostać 



Dobry wieczór :-)




Z tej strony znowu  Kropek, który z powodu nudy zdecydował się zamieścić tego posta :P  Wczorajszy dzień minął bez notki, za co zarówno ja, jak i myszka chcielibyśmy serdecznie przeprosić. Na usprawiedliwienie podam fakt, ze gryzoń przegryzł kable od komputera (a przynajmniej tak słyszałem...) i nie miał zbytnio do niego dostępu, a mnie przytłoczyła  beznadziejna pogoda i duża ilość pracy. Liczymy na przebaczenie ;3 Dzięki Bogu już niebawem weekend, żeby tylko nasza wrześniowa aura pozwoliła na jakieś ciekawe spędzenie go. Oczekujcie posta od myszy, a może i ode mnie w najbliższym czasie : )Miłych snów

 

 

Ja chcę taką jesień ^^

wtorek, 24 września 2013




Hej



Gryzoń odpisuje :)
Choroba  powoli przechodzi
coraz lepiej mi 
zostało już tylko bolące gardło
i trochę kaszlu, 
ale po za tym jest dobrze.
Nawet pogoda się
poprawiła,
więc nie jest tak źle.
Po wielu namowach
udało się żeby nasza 
kropeczka dodała
posta :)
Za co serdecznie
dziękuję ; *



Zrób co się da, co tylko się da,
Niech nasza bajka trwa,
Chcę jak księżniczka z księciem mknąć po niebie.
Przez siedem mórz, gór, ulic i rzek,
Gdy inni mówią nie,
Będziemy biec do siebie.



poniedziałek, 23 września 2013

 

 

Witam ponownie ;3 

 


Na blogu znowu pojawiła się Kropka i jest mi niezmiernie miło, że mogę podzielić się z Wami moimi refleksjami, a także przekazać parę informacji :) Otóż nasza biedna myszka złapała jakieś wstrętne choróbstwo i dzisiaj nie miała ani siły, ani ochoty, aby do Was napisać. I właśnie z tego powodu pozwoliłem sobie, a dokładnie za jej namową, wstawić jakąś krótką notkę, która jak zwykłe, znając mnie, zamieni się w ,,troszkę" dłuższy esej. Dzisiaj nie zbyt ciekawa data, pierwszy dzień kalendarzowej jesieni, chociaż taka meteorologiczna zawitała do nas już parę dni temu. Większość (a w tym mnie) dopadł brak sił na robienie czegokolwiek, a więc nie pozostaje nam nic innego jak liczyć na to, że tegoroczna jesień będzie raczej pogodna, a nie deszczowa i dołująca jak ta z minionych lat. Życzmy naszemu gryzoniowi szybkiego powrotu do zdrowia i poczekajmy na jakiś pościk ripostujący mój wpis :*

 

 

 

 Jeśli jest Bóg lub jakaś sprawiedliwość na tym świecie
Jeśli jest cel, powód do życia lub śmierci
Jeśli jest odpowiedź na pytania, które czujemy się zobowiązani zadać
Pokaż siebie - zniszcz nasze lęki - zdejmij swą maskę


 

 

 

                               

piątek, 20 września 2013






   Witajcie




I znowu późno, a ja znowu
dopiero teraz mam czas 
żeby dodać posta,
więc jutro cała sobota zjęta
co do niedzieli 
nie mam pojęcia ; )
Jak na razie dużo
planów mam nadzieje,
że będzie fajnie : ).
  
Pozdrowienia
 dla Seranoixa ;*
 
 
Skąd obojętność, która każe mi stać,
Kiedy chciałbym pobiec za Tobą?
Prawdziwe słowa i emocje jak te,
Które wiążą mi gardło i serce
Nie umiem powiedzieć tego, że wciąż
Jesteś dla mnie prawdziwym powietrzem..
  



 
 
 
 

czwartek, 19 września 2013





Dobry wieczór 




Taak i znowu późno 
bo nie ma czasu, weny 
i ochoty, tak to czasami 
bywa u mnie, że nic mi się 
nie chce dlatego nie ma 
postów ani odzewów czy 
żyje.
Tak na marginesie
nienawidzę jesieni 
po prostu nie znosze 
moim zdaniem jest to najgorsza
pora roku jaka tylko może być
a dlaczego?
bo wasz gryzoń nie trawi deszczu ;c.
 
 
                                                       Dobranoc : *





Na zewnątrz jest zbyt zimno
aby anioły mogły latać
 
Anioł umrze
pokryty bielą
zamknięte oczy
z nadzieją na lepsze życie
Tym razem znikniemy tej nocy



sobota, 14 września 2013





Heej




Gryzoń odpisuję, cały dzień 
nie było mnie w domu tak jak mówiłam,
dlatego cieszę się, że Kropek
dodał posta przez co wam się nie nudziło
jest godzina 1:26 a ja dodaje notkę
bo dopiero teraz mam czas.
Dzień intensywny cały czas na nogach,
łapki mnie bolą zaraz padnę i zasnę 
gdziekolwiek a rano ?
rano znowu bo tak wygląda,
życie waszego Gryzonia :)
 
 
                                                                                   Pozdrawiam Mysz ;*



Znam Twoje wnętrze, czujesz się tak pusta
To jest ciężka pigułka do przełknięcia dla Ciebie
Ale jeśli zakocham się w Tobie, nigdy nie wyzdrowieję
Jeśli zakocham się w Tobie, nigdy nie będę taki sam
Naprawdę chcę kogoś pokochać
 
 plus bonus :3



Balansujesz na krawędzi szczęścia i rozpaczy
Spadasz w to drugie, każdy obojętnie patrzy
Spójrz na nich. Oni chcą twojej śmierci
Zepchnęli cie w przepaść, ty w powietrzu się wiercisz
I co możesz poradzić? Śmierci nie unikniesz
Oni odejdą bez słowa, a ty po prostu znikniesz
Oni kiedyś byli blisko, teraz przez nich umierasz
Błagasz o pomoc, lecz na darmo gardło zdzierasz
Przypomnij sobie wszystko, wszystkie źle i dobre chwile
W ostatnich sekundach, bo dno jest coraz bliżej
Tak spadając sam, bez szans na przeżycie
A dno jest coraz bliżej, zaraz skończy się twe życie
A może śmierć jest dobra? Bo po co żyć na takim świecie
Tu jest przecież coraz gorzej, z każdym nowym stuleciem
Ostatnia sekunda, dno, zaraz zaśniesz
Uderzasz o ziemie i tak po prostu gaśniesz.
 
 
 

Nadciąga Kropka

Witam wszystkich :)

      

    Na wstępie od razu chciałbym was wszystkich przeprosić za dość długą nieobecność, tłumaczę to głównie brakiem jakiejkolwiek weny. Teraz dopiero widzę, że prowadzenie bloga to może i ciekawe oraz przyjemne zadanie, ale zarazem dość czasochłonne i wymagające wkładu. Ale nasza Mysza jest już w tych sprawach weteranem i zazdroszczę jej takiego doświadczenia :) Kropek pisze do Was jednocześnie wsłuchując się do ulubionej playlisty, przy której takie pisanie to sama rozkosz. Szczególnie po fajnie spędzonym dniu, odpoczywając w domowym zaciszu. Dzisiaj zacytuje coś wyjątkowo znanego, a jednocześnie zawartego w wspomnianej już playliście :) Wybaczcie, że w języku angielskim, ale tak zdecydowanie lepiej brzmi:



,,Imagine there's no countries.
It isn't hard to do.
Nothing to kill or die for
And no religion too.
Imagine all the people,
living life in peace...
You may say I'm a dreamer,
but I'm not the only one.
I hope some day you'll join us,
and the world will live as one"

piątek, 13 września 2013




Hej


Chwila czasu więc 
krótka notka :)
u mnie dzisiaj trochę padało,
ale dało się przeżyć





a po za tym to pozytywnie,
zakręcony zwariowanie ;3




Bo nikt nie chce być tu ostatnim
Wszyscy chcą czuć, że kogoś obchodzą
Kogoś do pokochania, z moim życiem w ich rękach
Tam musi być ktoś taki dla mnie
Bo nikt nie chce przechodzić przez wszystko sam
Wszyscy chcą wiedzieć, że nie są sami
Gdzieś tam jest ktoś inny, kto czuje tak samo
Tam musi ktoś dla mnie być
 
 
 
 
 

czwartek, 12 września 2013






Heeeej




Przepraszam za tak długą 
przerwę ale bardzo dużo się dzieje
za równo w szkole jak i u mnie,
więc nie było kiedy teraz mam chwilkę czasu,
więc nie przedłużając mam nadzieję, że znajdę 
czas w niedziele żeby dodać posta
ale nie obiecuję bo ogólnie cały
weekend mnie nie ma. 
Mimo to postaram się dodać
choćby kilka zdań dla was.
Hmmm dalej nie mogę wymyślić nic
swojego ale we wrześniu a napewno
w sierpniu mojego coś wrzucałam
więc nie jest tak źle.
No i najważniejsza rzecz pozdrowienia dla
mojej kochanej Kropeczki, która
wybił paluszek zdrowiej nam maluszku.
Właśnie jak się ładnie pouśmiechacie do
Kropka to może on coś doda zamiast mnie.
 
To tyle miłego weekendu i dobranoc
 
                                                             ~ Wasz gryzoń :3




Będę Ci szeptać cichutko.
Podaruję Ci nic, tylko prawdę.
Jeśli nie jesteś we mnie
Pokładam moją przyszłość w Tobie






poniedziałek, 9 września 2013

Mysza odpowiada ;)




Hej



Wszystkim teraz ja Mysza : D
Taak zmusiłam Kropka żeby dodał posta
bo obiecał mi, że też będzie dodawał więc nie ma
że boli trzeba napisać Kropeczko :*.
Hmm i znowu byłam zalatanym stworzeniem dziś
chyba tak jak codziennie, ale trudno takie życie.




 Mogę zamknąć drzwi
Klucz wyrzucić i
Wiem nie uda się zapomnieć
Mogę uciec gdzieś
By nie widzieć Cię
Już nie umiem Cię zapomnieć




Kropeeek :*

Wejście Kropka!




Witam Was ponownie drodzy czytelnicy



. Dzisiaj znów ,,tradycyjne" Kropek zamęczy Was swoimi refleksjami :) Zanim to jednak nastąpi pozdrawiam gorąco moją pracodawczynie, która ostatnio tak wylewnie wypowiada się na temat mojej skromnej osoby :* Kropek zostal zmuszony przez myszke do napisania tego posta pomimo braku dostępu do komputera pod groźbą zastosowania klawisza backspace, a więc piszę do Was w iście spartańskich warunkach przy użyciu zawieszającej się co chwila androidowej przeglądarki...ale czego się nie robi, jak sie kogo ś bardzo lubi? :) Przepraszam za fakt, jako iż w ostatnim poście mojego autorstwa nie zamieściłem ankiety - z niewiadomego mi powodu nie wyświetlała się. Gdyby ktoś posiadał jakąś wiedzę i wiedzial, jak można to naprawić, prosiłbym o kontakt w komentarzach lub na moim GG - 33662424 ;) Dzisiaj z kolei już nie będę eksperymentował z rożnymi atrakcjami i wrzucę jakiś wierszyk :)


,,A więc myślisz, że możesz mnie zabić i splunąć mi w oczy? A więc myślisz, że możesz mnie kochać, a potem opuścić aż do śmierci? Kochanie, nie możesz mi tego zrobić, kochanie! A ja muszę się stąd wydostać, i to teraz.


niedziela, 8 września 2013



Hej



Dzisiaj cały dzień zabiegana chyba jak zwykle
teraz pościk trochę na kompie i spać
bo jutro szkoła.
I znowu się zacznie to samo
szara rutyna ;c




Nie wiem co się stało
Nie wiem co powiedział ktoś
To tak nagle na mnie spadło
I ja nie wiem nawet skąd
To tak po prostu się zdarzyło
I nikt nie wie jak i gdzie
Znów jest, lecz nie tak jak było
Wszystko pozmieniało się.
 
 
 
 

piątek, 6 września 2013

Informacje ;)




Hej



Moi kochani czytelnicy, wczoraj zdarzyło się
coś dziwnego mianowicie moja mała Kropeczka :)
zrobiła mi włam na bloga O.o
Pewnie zastanawiacie się o co chodzi
już wyjaśniam postanowiłam,
że Kropek będzie wrzucał co jakiś czas
swój własny post.
Ma on całkowicie inne spojrzenie na wszystko 
więc na pewno będzie ciekawie :)
Chodzi o to żeby troszkę urozmaicić 
żeby nie było nudno :)






 Złapię cię jeśli spadniesz
Ale jeśli rozwiniesz swoje skrzydła
Możesz odlecieć ze mną.
Ale nie możesz latać, dopóki sobie na to nie pozwolisz
Nie możesz latać, dopóki sobie na to nie pozwolisz, więc spadasz



czwartek, 5 września 2013

Mały włam ;]

Tu Kropek, przejmuję tego bloga!

Wreszcie, po tylu latach starań, niezliczonej liczbie nieprzespanych nocy - udało mi się!!! Buahahhaahahahah!!!                                                                                                                         Ciekawy jestem niezmiernie co na to nasza mała myszka? ;> Ogonek odpadł ze ździwienia?

Jestem geniuszem zła

 

Dobra, wróćmy do rzeczywistości, udawanie czarnego charakteru nie wychodzi mi za dobrze :( Muszę trochę poćwiczyć. 

Z ostatniego posta wnioskuje, że nasz gryzoń nie próżnował na wakacjach i wytrwale wszystko dokumentował :) Śliczne zdjęcia i dziękuje za wzmiankę o mnie. 

Mam pewne życzenie, chciałbym jakiś numer kontaktowy do aligatora Dundeego! Zawsze marzyłem o możliwości popływania na aligatorze *v*

Zazdroszczę myszce głaskania lemurów, a lemurom bycia głaskanym przez myszkę.

Dzisiaj postaram się być oryginalnym i zamiast wiersza bądź posta wrzucę ankietę dotyczącą tegorocznych wakacji :)

środa, 4 września 2013

Wieść niesie, że wróciłam a więc jestem





CZEŚĆ WITAJCIE POWRÓCIŁAM !!


Tak już jestem w domu, wróciłam z nad 
naszego jakże pięknego i urokliwego Bałtyku ;)
Ściągnęłam do szarego blokowiska
na jakim mieszkam, żeby móc wam
pokazać trochę gdzie byłam i co widziałam.
No i niestety rok szkolny mnie do tego zmusił.
W tym poście będzie dużo zdjęć i w zasadzie 
mogła bym go podzielić na dwie części ale zobaczę 
jak wyjdzie.
Dziękuje Kropkowi za ogarnianie i zaglądanie 
na bloga gdy mnie nie było o raz 
za genialnego posta :*

Ps: myślałam, że mam więcej zdjęć ale się myliłam więc 
dało rade w jednej części. Życzę powodzenia w roku szkolnym
i byle do świąt :)

To jest plaża znajdująca się w Jarosławcu

W tych drewnianych domkach a w zasadzie w jednym mieszkałam.
No i oczywiście musiał być zachód słońca plus mewa :)


A to już plaża w Darłówku

Dorwałam koło ratownika sądzę, że ciekawe zdjęcie a wy ?

A w zoo spotkałam i głaskałam lemury *w*

I znowu nasza kochana mewa ;)

A to już moje dzieło czyli aligator, który zwał się Dundee

Mgła wieczorem nad łąką, czy tylko mi ona przypomina sawannę O.O

Taak i dodatek mój groźny tatuaż.